Oświetlenie wnętrza – trudny wybór

Wybór oświetlenia do domu to niezwykle trudne przedsięwzięcie. Przemierzanie wielu sklepów na terenie swojego miasta i jego okolic, by zobaczyć po raz kolejny te same żyrandole, kinkiety i lampy może trwać miesiącami.

Oglądanie w sklepie danego modelu zwykle nie powoduje zachwytu, bo może i nam się podoba, ale w następnym sklepie na pewno znajdziemy coś lepszego. W ten sposób marnujemy dużo cennego czasu i pieniędzy na bezproduktywne podróżowanie.

Współczesne czasy wymagają od nas nieco sprytu i znajomości internetowych przeglądarek. Zamiast jeździć po sklepach możemy zrobić sobie aromatyczną kawę, zasiąść przed komputerem i przeglądać zasoby internetowe w poszukiwaniu oświetlenia, które będzie pasowało do naszych wnętrz. Nie straszne nam deszcze, upały czy silne mrozy. Wybrane żyrandole czy kinkiety przyjadą do nas do domu w ciągu kilku dni od złożenia zamówienia. Z pewnością wybierzemy najlepsze rozwiązania z dostępnych na rynku oświetleniowym.

Kupowanie przez Internet ma wiele zalet. Możemy na bieżąco mierzyć wnętrza domu, dopasowywać znalezione produkty i szukać tańszych ofert tych samych lamp. Jeśli danej lampy nie znajdziemy w Internecie, to tym bardziej nie spotkamy jej w sklepie stacjonarnym. Ciekawym rozwiązaniem mogą być żyrandole, kinkiety i lampy robione na zamówienie. Takie usługi świadczy coraz więcej firm, których oferty można spotkać w sieci. Niestety takie oświetlenie jest dość kosztowne, co odczuwa się w domach mających niekiedy kilkadziesiąt punktów świetlnych.

W niektórych domach wiszą przepiękne żyrandole, które dają nieco przyciemnione, ciepłe światło. W zależności od modelu, imitują starodawne oświetlenie, składające się z dużej ilości świeczek, lub stanowią nowoczesne rozwiązania, stawiające na światło kierowane w konkretne miejsca pokoju. Coraz rzadziej montowane są na ścianach kinkiety, które doskonale uzupełniają urok żyrandoli. Zastępują je punkty świetlne, instalowane w różnych, strategicznych miejscach salonu, by podświetlały półki, rzeźby czy obrazy.

Coraz mniej w nas romantyzmu, podchodzimy do wyposażenia domów niezwykle praktycznie. Znikają ozdoby, pojawiają się niemal gołe żarówki, które mają za cel jedynie rzucenie światła w dane miejsce. Coraz trudniej kupić ozdobne klosze, czy lampy. W większości sklepów z artykułami oświetleniowymi króluje chrom i plastik. Czasem pojawia się dodatkowo papier. Pozostaje pytanie, czy to wszystko nam się naprawdę podoba, czy tylko skrupulatnie podążamy za gustami architektów, plastyków i kreatorów.